Reklama
A A A

BADANIA NEREK

Badanie danego narządu za pomocą pobudzania lub hamowania jego czynności w warunkach fizjologicznych (w warunkach normalnego jego obarczenia) lub pod wpływem stosowania bodźców sztucznych, obcych ustrojowi, od dawna już przeszło z pracowni teoretycznych do kliniki i oddaje niezwykle cenne usługi, bez których współczesny klinicysta nie może się obejść. „Badania te polegają na przeprowadzaniu tzw. prób czyn­nościowych, stosowanych na coraz szerszą skalę i pozwalających głębiej i dokładniej wejrzeć w istotę danej sprawy chorobowej", pisaliśmy już w r. 1926 (p. Landau i Fejgin), omawiając znaczenie niektórych prób czyn­nościowych nerek. Niestety, nie mieliśmy jeszcze wówczas zupełnie pew­nej i ścisłej próby w tym znaczeniu, jak to np. sądził Ambard o swojej „stałej koncentracji" (tzw. współczynnik Ambarda), uważając ją za mate­matycznie ścisły odpowiednik ilości czynnego miąższu nerkowego. Dopiero dokładniejsze poznanie w ostatnich latach fizjologicznych praw rządzą­cych pracą nerek, a zwłaszcza wprowadzenie do kliniki określania współ­czynników oczyszczania szeregu ciał, umożliwiły istotnie ilościową kon­trolę nie tylko poszczególnych czynności nerek, ale nawet ilościową ocenę stanu czynnościowego poszczególnych składników anatomicznych nefro-nów — oddzielnie kłębków i kanalików — oraz orientację co do ilości czyn­nych nefronów. Jest to określenie tak zwanych przez Goldringa „subtel­nych czynności wydalniczych nerek", do których zalicza on wielkość fil­tracji kłębkowej, wielkość przepływu krwi (ewentualnie osocza) przez nerki, maksymalną zdolność wydzielania kanalików i maksymalną zdol­ność wchłaniania zwrotnego w kanalikach. Hogeman rozróżnia 3 grupy badań czynnościowych nerek: próby oparte na chemicznych badaniach krwi lub moczu; próby „tolerancji" nerek; 3) próby oparte na jednoczesnym badaniu krwi i moczu. Zalicza się tu właśnie oznaczanie współczynników oczyszczania różnych ciał.